Informacja prasowa

Prokurator okręgowy Queens Melinda Katz ogłosiła dziś, że Djamshed Lukmanov, lat 55, został skazany na 15 lat do dożywocia za seksualne wykorzystywanie dwóch młodych dziewczynek w okresie trzech lat. Oskarżony został skazany w kwietniu za drapieżną napaść seksualną na dziecko i przebieg zachowań seksualnych wobec dziecka w drugim stopniu. Ofiary, które są kuzynami, miały jedenaście i siedem lat, gdy zaczęło się znęcanie.

Prokurator Okręgowy Katz powiedział: „Obie te młode ofiary mają długą drogę do wyzdrowienia po straszliwym nadużyciu, którego doświadczyły. Trauma nie może być cofnięta, ale mam nadzieję, że dzisiejszy wyrok przyniesie im obu pewną dozę zamknięcia, wiedząc, że ich oprawca został pociągnięty do pełnej odpowiedzialności za żerowanie na niewinnych dzieciach. Oskarżony spędzi teraz długi czas w więzieniu jako karę za swoje nikczemne czyny.”

Lukmanov, z Banner Avenue na Brooklynie, został skazany 1 kwietnia 2022 roku po dwutygodniowym procesie jury za drapieżną napaść seksualną na dziecko w przypadku jednej z ofiar i przebieg zachowań seksualnych wobec dziecka w drugim stopniu w przypadku drugiej ofiary. Dziś sędzia Sądu Najwyższego Queens Ushir Pandit Durant wymierzył karę od 15 lat do dożywocia za zarzut drapieżnej napaści seksualnej na dziecko oraz 5 lat za zarzut zachowania seksualnego drugiego stopnia, które mają obowiązywać równolegle do siebie. Oskarżony będzie również zobowiązany do zarejestrowania się jako przestępca seksualny.

DA Katz powiedział, że zgodnie z zeznaniami procesowymi, oskarżony i jego żona przyjaźnili się w dzieciństwie z matkami obu ofiar. W maju 2007 r. rodzina siedmioletniego pokrzywdzonego zasponsorowała oskarżonemu i jego żonie przyjazd do Stanów Zjednoczonych z zagranicy i zaoferowała swój dom jako mieszkanie tymczasowe. Oskarżony zaczął wykorzystywać seksualnie 11-letnią kuzynkę pokrzywdzonej, kiedy ta przyjeżdżała w odwiedziny do swojej rodziny w okresie od maja do października 2007 r. Rodzice 11-letniej pokrzywdzonej zerwali wszelkie więzi z oskarżonym po tym, jak dowiedzieli się o napaści na córkę tuż przed jej 12 urodzinami w 2007 roku. Nie powiadomili jednak o tym fakcie policji.

Kontynuując, DA Katz powiedział, że w listopadzie 2008 roku, po tym jak oskarżony wyprowadził się z domu, zaczął oferować przejazdy na przystanek autobusowy siedmioletniej ofierze. Po wejściu do samochodu, oskarżony zaatakował seksualnie ofiarę, schemat ten powtarzał się przez następne dwa lata. Po dziewiątych urodzinach pokrzywdzona przez około sześć lat nie widziała ponownie oskarżonego.

W marcu 2016 r. młodsza pokrzywdzona, obecnie nastolatka, zobaczyła oskarżonego na funkcji, w której uczestniczyła i wyraźnie się zdenerwowała. Później ujawniła historię nadużyć doradcy, który poinformował o tym jej matkę. W tym czasie pokrzywdzony nie czuł się gotowy do zgłoszenia przestępczego zachowania na policję.

W 2018 roku ofiara zdecydowała się zgłosić nadużycie do władz. Kiedy udała się na komisariat, aby opisać napaść seksualną, matka ofiary poinformowała również policję o tym, co spotkało jej siostrzenicę, kuzynkę ofiary, w 2007 roku. Wkrótce potem oskarżony został zatrzymany.

Starsza asystentka prokuratora okręgowego Marilyn Filingeri z Biura ds. Ofiar Specjalnych prokuratora okręgowego prowadziła sprawę pod nadzorem asystenta prokuratora okręgowego Erica C. Rosenbauma, szefa biura, oraz pod ogólnym nadzorem asystenta prokuratora okręgowego ds. poważnych przestępstw Daniela A. Saundersa.